Jak powinna działać wyszukiwarka w sklepie internetowym?
Skuteczne przeszukiwanie sklepów internetowych, na których ofertę składa się nawet kilkadziesiąt tysięcy oddzielnych artykułów, rodzi wiele problemów potencjalnym klientom. W efekcie przedsiębiorcy usilnie poszukują takich rozwiązań, które będą w stanie doprowadzić do zwiększenia konwersji. Odpowiedź na zbyt niską sprzedaż nie musi leżeć w nieodpowiednio wycenionym asortymencie, a tuż pod nosem – w polu wyszukiwania, które może w ogromnym stopniu wpłynąć na wyniki sprzedażowe każdego sklepu działającego w e-commerce.
Czym jest, do czego służy i jakie zalety ma dobra wyszukiwarka w e-commerce?
Wyszukiwarka artykułów dostępnych w danym sklepie odpowiada, jak sama nazwa wskazuje, za możliwość przeszukiwania całej bazy produktów dostępnych na danej witrynie. Niestety to tylko ogólnikowe wyjaśnienie, gdyż w polu wyszukiwania może znaleźć się coś więcej – realny sposób zwiększenia zarobków poprzez wzmocnienie współczynnika konwersji.
Po pierwsze – filtrowanie wyników
Możliwość zawężenia wyszukiwania do wybranej kategorii znacznie ułatwia „trafienie” przez potencjalnego klienta w poszukiwany przez siebie produkt. Słowo „skrzynia do przechowywania” może oznaczać skrzynię domową – idealną do magazynowania dziecięcych zabawek, jak i ogrodową, która służy w celu przechowywania akcesoriów ogrodniczych i narzędzi.
Po drugie – korekcja błędnie wpisanych fraz
Wpisanie nazwy produktu w formie 1:1 w pole wyszukiwania przez zwykłego klienta jest przy niestandardowych i zagranicznych nazwach dość trudne, szczególnie dla starszych internautów. Warto, aby wyszukiwarka miała opcję zautomatyzowanej korekcji, dzięki której klientowi wyświetli się poszukiwany produkt mimo błędnego wpisania jego nazwy lub funkcji.
Zobacz też: #EcomersyBasic #46: Czym jest customer experience?
Po trzecie – synonimizacja wyników
Doskonałym rozwiązaniem jest wprowadzenie na swoją witrynę synonimów poszczególnych artykułów lub całych kategorii i podkategorii, gdyż niektóre produkty mogą występować pod kilkoma mocno różniącymi się od siebie nazwami. Prostym przykładem jest „smartfon” oraz „telefon”, jak i „projektor” lub „rzutnik”. Pamiętaj – nie każdy zna prawidłową nomenklaturę sprzedawanych przez Ciebie artykułów.
Po czwarte – funkcja autouzupełniania i podpowiedzi
Warto przemyśleć funkcję zautomatyzowanego wypełniania pola wyszukiwania oraz opcję wyświetlania podpowiedzi na bieżąco, „w locie” – jeszcze w trakcie wprowadzania przez internautę kolejnych liter. W rezultacie potencjalny klient może wyszukać produkt szybciej, bezbłędnie i bez przeklikiwania się na kolejne podstrony i dalszej filtracji niepasujących wyników.
Po piąte – zadbaj o UI oraz UX
Pole wyszukiwania, jeśli prowadzi do dobrze zoptymalizowanego silnika, powinno być widoczne dla każdego klienta po odwiedzeniu danej witryny już na pierwszy rzut oka. Warto umieścić pole w odpowiednim miejscu i zadbać o jego widoczność, a także nie przesadzać z liczbą funkcji autouzupełniających – wyszukiwarka ze zbyt dużą liczbą nieadekwatnych podpowiedzi może w rezultacie prowadzić do przesytu informacji, a tym samym do odrzucenia danego sklepu przez internautę jako godnego dokonania zakupu.