E-E-A-T – czyli skąd wzięła się dodatkowa literka E?
Czy akronim E-A-T jest Ci znany? To pojęcie związane z tworzeniem contentu i algorytmami wyszukiwarki. Skrót ten pochodzi od trzech angielskich wyrazów – expertise (wiedza ekspercka), authoritativeness (siła autorytetu) oraz trustworthiness (zaufanie). Stał się niezwykle popularny w 2018 roku, kiedy Google wprowadziło aktualizację głównego algorytmu. Została ona nazwana Medical Update, ponieważ największy spadek widoczności odnotowały wtedy strony związane z medycyną i farmacją. E-A-T służył do oceny jakości witryny. W grudniu 2022 roku do skrótu doszła jeszcze jedna literka E. Dlaczego?
Wcześniejsza wersja, czyli E-A-T
Na początek warto wziąć pod lupę wcześniejszą wersję skrótu, a więc E-A-T, i powiedzieć o niej nieco więcej. Najprościej mówiąc, jest to jeden z ważniejszych kryteriów, które Google wykorzystuje do oceny ogólnej jakości danej witryny. Expertise – wiedza ekspercka – oznacza tutaj założenie, że autorzy treści publikowanych na stronie internetowej są ekspertami w swojej dziedzinie (albo z ekspertami współpracują). W ten sposób odbiorcy zyskują pewność, że otrzymają sprawdzone, rzetelne informacje. Authoritativeness – siła autorytetu – bazuje na przekonaniu, że witryna powinna cieszyć się autorytetem, podobnie jak osoby tworzące content. Z kolei trustworthiness – zaufanie – wiąże się z oceną, czy strona internetowa jest godna zaufania. Wszystko sprowadza się do tego, że Google nie chce promować tekstów słabych jakościowo i merytorycznie, dlatego powinny one spełniać pewne kryteria, aby zyskać wyższą pozycję w wynikach wyszukiwania.
Zobacz też: Google Helpful Content – co niesie ze sobą nowa aktualizacja Google dla strategii SEO
Experience – doświadczenie
Dodatkowa litera E w akronimie E-E-A-T oznacza experience (doświadczenie). To niezwykle istotny punkt odniesienia, dzięki któremu można sprawdzić stopień znajomości tematu przez autora treści. Teksty pisane przez osoby posiadające doświadczenie w danej dziedzinie będą więc lepiej pozycjonowane. Dotyczy to także recenzji produktów – E-E-A-T ma za zadanie sprawdzić, czy użytkownik rzeczywiście korzystał z towaru, który recenzuje. Ponadto warto wspomnieć o kilku innych zmianach, jakie wprowadziło Google. Na kompleksową ocenę witryny składają się teraz także kwalifikacje jej twórców. Pojawiło się bowiem kryterium mające rozróżnić właściciela strony internetowej i faktycznego dostawcę treści.
Strony YMYL
E-E-A-T dotyczy przede wszystkim stron typu YMYL (z ang. Your Money, Your Life), czyli takich, które skupiają się na ważnych, życiowych tematach – związanych z finansami, bezpieczeństwem i zdrowiem. W przypadku tego typu witryn szczególnie ważne jest to, aby były tworzone przez ekspertów posiadających aktualną, fachową wiedzę (opartą o rzetelne źródła). W innym wypadku treści na nich publikowane mogą pogorszyć sytuację życiową użytkowników. Dlatego właśnie tak istotne stają się weryfikacja szkodliwości contentu oraz ocenianie reputacji autorów i samych witryn.