Konto bankowe dla sklepu internetowego. Na co zwrócić uwagę? - wywiad z Mateuszem Zemczakiem, E-Commerce Director, Transactional Banking Department | paynow.pl mBank S.A.

Płatności w sklepie internetowym to temat ważny zarówno dla sprzedawców, jak i klientów. Ich odpowiednie zoptymalizowanie pozwala znacząco zwiększyć liczbę finalizowanych transakcji. Płatności w sklepie internetowym to również obsługa zwrotów. O tym, jak dobrze wybrać bramkę do sklepu internetowego, rozmawiamy z prawdziwym specjalistą w tym temacie. Zapraszamy na wywiad z Mateuszem Zemczakiem, E-Commerce Director, Transactional Banking Department | paynow.pl mBank S.A.

Joanna Pawłowska-Tomczak, ecomersy.pl: Czym powinien kierować się sprzedawca szukający konta bankowego dla swojego e-commerce?

Mateusz Zemczak, mBank S.A.: Kilka ostatnich lat  doradzałem sklepom internetowym w rozwoju ich biznesu e-commerce, szukałem również nieoczywistych kierunków. Nie oszukam jeśli powiem, że spotkałem się z ponad tysiącem sklepów on-line i łączyła ich jedna rzecz – cashflow. Szukali więc usprawnień w rozliczaniu transakcji, automatyzacji procesów sprzedażowych, ułatwianiu dokonywania zakupów ich klientom. Sprowadzało się to do tego, że każdy z tych sklepów musiał mieć miejsce, gdzie lądowały środki za sprzedaż - a to miejsce nazywa się „kontem bankowym” :) Bank, który oprócz konta jest w stanie dostarczyć wsparcie, nie tylko produktowe, ale przede wszystkim merytoryczne w obszarze prowadzenia biznesu on-line pomaga rozwinąć skrzydła.

Lepiej postawić na konto osobiste czy konto firmowe?

Prowadząc biznes internetowy, który zaczyna przynosić zyski, założenie przynajmniej jednoosobowej działalności gospodarczej będzie wymagane – a tu przyda się konto firmowe.  Teoretycznie możesz korzystać z konta indywidualnego, ale lepiej mieć także firmowe. Po pierwsze dlatego, że pozwala to na proste oddzielenie finansów osobistych od tych dotyczących Twojej pracy. Po drugie, ponieważ wielu klientów może realizować płatności tylko na rachunki firmowe. Tylko na taki rachunek dostaniesz np. przelewy typu split payment.

Czy sklep internetowy można zintegrować z kontem? Czy to trudne?

Niezależnie czy sprzedajesz produkty fizyczne czy usługi, pewnie oczekujesz za nie zapłaty :) Jeśli skorzystasz z bankowego operatora płatności online takiego jak Paynow płatności w Twoim sklepie są od razu zintegrowane z rachunkiem. To oznacza, że mBank jest odpowiedzialny za transfer środków z konta Twojego klienta na Twoje konto w mBank, co ułatwia i przyspiesza rozliczenia.

Czy mBank oferuje ułatwienia dla przedsiębiorców?

Bank może wesprzeć przedsiębiorcę w rozwoju e-sklepu dużo bardziej, niż się wydaje i mogą być katalizatorem dynamicznego rozwoju. Obsługa transakcji zagranicznych? Karta firmowa do płatności za kampanie na Facebooku? Bramka płatnicza? Wsparcie księgowe? Finansowanie? To wszystko zleźć można w banku. W mBanku stworzyliśmy nawet specjalny  „Pakiet e-commerce”, w którym oferujemy dopasowane do potrzeb e-commersów produkty i usługi. Oferta jest stale rozwijana o kolejne funkcjonalności. Jej szczegóły znajdziesz tutaj: https://www.mbank.pl/msp-korporacje/e-commerce/pakiet-ecommerce/.

Porozmawiajmy jeszcze o funkcjonalnościach. Jakie narzędzia w obrębie konta bankowego pomagają w prowadzeniu sklepu?

Wszystko zależy od potrzeb merchanta. Na przykład, w tym roku połączyliśmy Paynow z systemem płatności collectowych, co znalazło uznanie klientów przyjmujących masowe płatności, np. za faktury. Po prostu ułatwiło to ich rozliczenia. Ciągle szukamy nowych ścieżek rozwoju płatności online, wykorzystując funkcjonalności, które na co dzień bank ma w swojej standardowej ofercie. W prowadzeniu e-sklepu przyda się nie tylko bramka płatnicza spięta z kontem. Do sprzedaży w internecie potrzebujesz też chociażby wspominanej wyżej firmowej karty płatniczej, bez której nie wykupisz kampanii na Facebooku, kantoru do sprawnej realizacji transakcji zagranicznych, narzędzi do prowadzenie księgowości czy po prostu kredytu.

Wielu sprzedawców boi się procedur związanych z obsługą zwrotów. Jak to wygląda po stronie banku?

Zapraszam wszystkich, którzy obawiają się procedur związanych ze zwrotami do nas – maksymalnie uprościliśmy ten proces. Merchant ma dostępne swoje saldo transakcji internetowych w panelu Paynow. Gdy okaże się, że wysokość salda jest na moment generowania zwrotu niewystarczająca, zwrot po prostu się zakolejkuje i zrealizuje, gdy osiągnie wymaganą wysokość. Ograniczyliśmy też do minimum liczbę czynności, które są potrzebne do wykonania takiej transakcji - wystarczy wskazać, którą transakcje chce się zwrócić do płatnika. Zwrot nastąpi dokładnie na ten instrument płatniczy, który wykorzystał płatnik. Nie trzeba się go pytać na przykład o numer konta, itd. Wszystko dzieje się w sposób automatyczny.

mBank jest operatorem bramki Paynow. Jak wygląda zarządzanie bramką z perspektywy sprzedawcy?

Udostępniamy panel do zarządzania bramką połączony z bankowością elektroniczną. To spójny i bardzo intuicyjny system. Muszę przyznać, że jest to jedyne takie rozwiązanie na rynku, ponieważ każdy inny operator płatności online dostarcza zewnętrzny panel, z osobnymi loginami, itd. W naszym przypadku klient loguje się tylko raz – loginem i hasłem, które ma do bankowości elektronicznej.

Jakie formy płatności powinna oferować bramka na miarę oczekiwań klientów?

Skojarzył mi się taki mem, który powstał po wydaniu nowej piosenki Stachursky’iego. Była ona mocno przeładowana efektami i w tym memie padło pytanie na etapie tworzenia piosenki: „Panie Stachursky, jakie dodajemy efekty specjalne?” na co odpowiedź brzmiała „Wszystkie” :) I tak jest też z płatnościami elektronicznymi – każda ma swoje wady i zalety, ale im jest ich więcej, tym większa szansa, że Twój klient dokona zakupu, bo akurat preferował tę, a nie inną metodę płatności. Podstawowymi są oczywiście szybkie przelewy, karty (w tym Gpay) oraz bijący rekordy popularności BLIK. Dużo zależy też od branży w jakiej sprzedajesz - jako Polacy coraz bardziej otwieramy się na płatności odroczone w branży odzieżowej lub raty w elektronice. Jest też pewna nieoczywista kwestia związana z wysokością transakcji – co do założeń najbardziej popularną metodą płatności w polskim e-commerce jest BLIK. Nie wszyscy mają jednak świadomość, że dla bezpieczeństwa BLIK ma w domyśle ustawiony maksymalny limit wysokości transakcji i jego wysokość zależy od banku. W efekcie tego przeprocesowanie transakcji np. za 5000 zł w większości przypadków nie będzie możliwe – wtedy w grę wchodzą szybkie przelewy lub płatność kartą. Tu chciałbym zwrócić uwagę na dwie funkcjonalności, które wdrożyliśmy w Paynow, aby zadbać o ten obszar: inteligentne sterowanie metodami płatności i podnoszenie koszyka. W przypadku tej pierwszej podstawiamy płatnikowi metodę płatności, która ma największe szanse na powodzenie, akurat w przypadku danej transakcji. Druga aktywuje się w przypadku, w którym z jakiegoś powodu nastąpi odrzucenie transakcji - w Paynow będzie mógł łatwo wrócić do wyboru metod płatności i wybrać inną, która umożliwi mu sfinalizowanie zakupu w Twoim sklepie. To bardzo duże udogodnienie pod kątem konwersji sprzedaży. 

Czy bramka płatności jest zintegrowana z kontem osobistym? Na czym polega jej obsługa?

Jak wspominałem nieco wcześniej, bankowe bramki płatnicze (a są obecnie dwie na rynku) są zintegrowane z firmowym rachunkiem bankowym. Niebankowi operatorzy nie dają takiej możliwości. Dzięki temu mBank nie tylko zabezpiecza całą transakcję, ale i ułatwia rozliczenia. Dla jednoosobowych działalności gospodarczych dostarczamy rozliczenia jeden-do-jeden, tzn. że dostarczamy Ci środki za sprzedaż online w czasie rzeczywistym i nie musisz czekać na zbiorczy przelew od Twojego dostawcy płatności. Jest to usługa całkowicie bezpłatna. Całość obsługi transakcji nie wymaga od Ciebie żadnych dodatkowych czynności – wystarczy, że gotowe wtyczki podepniesz pod swój sklep. Umożliwiamy również integrację poprzez otwarte API, ale z tego korzystają przeważnie więksi gracze na rynku, których systemy sprzedażowo-rozliczeniowe są bardziej skomplikowane.

Spójrzmy w przyszłość. Jak Twoim zdaniem będą rozwijały się płatności w e-commerce?

Ile mamy czasu? :) Mógłbym o tym mówić godzinami. Wszystko wskazuje jednak na to, że ciągle będą one się rozwijać w kierunku upraszczania, tj. ograniczania ilości kroków, które płatnik musi wykonać finalizując swój zakup. Generalnie realizowanie transakcji, w tym płatności powinno mieć jak najmniej tak zwanych „rozpraszaczy”. Czyli jeśli klient chce kupić, bo różnymi technikami udało się go zachęcić do skorzystania z oferty Twojego sklepu to niech po prostu kupuje. Im mniej kliknięć po drodze tym lepiej dla konwersji sprzedaży.

Mateusz Zemczak, E-Commerce Director, Transactional Banking Department | paynow.pl mBank S.A.

Od lat związany ze światem nowoczesnych technologii, które są jego pasją. Gdy ponad 20 lat temu po raz pierwszy wszedł do internetu już wtedy wiedział, że jest to coś czym chce się w życiu zajmować. Od kilku lat wykorzystuje swoje doświadczenie w kreowaniu nowoczesnego e-commerce w bankowości. Aktualnie rozwija w mBank bramkę płatności paynow, która ma na celu zmienić postrzeganie roli operatora płatności w sklepie online.
Prywatnie szczęśliwy mąż i tata. Uwielbia się uczyć oraz podróżować w nieznane. Wolne chwile spędza na czytaniu, z padem od Xbox w ręku lub na długich spacerach ze swoim Golden Retriverem.