Czy sklepy na Facebooku i Instagramie znikną? Nowe postanowienia Meta
Prowadzisz sklep na jednym z najbardziej popularnych portali społecznościowych – Facebooku czy Instagramie? Informacje, które 27 kwietnia br. pojawiły się w Centrum Pomocy dla firm na Facebooku mogą Cię zszokować. Okazuje się bowiem, że Meta planuje wycofać tę usługę. Gigant technologiczny chce skupić się na rozwoju usług reklamowych, mających największy wpływ na wyniki kampanii. Dowiedz się więcej na ten temat!
Koniec ze sklepami na Instagramie i Facebooku – a przynajmniej w Polsce
Twórcy Facebooka i Instagrama już od lat pracowali nad tym, by użytkownicy mieli możliwość kupowania online za pośrednictwem tych dwóch serwisów. Cały proces zakupowy został skrócony – nie trzeba było klikać w link, aby przenieść się na stronę sklepu internetowego. Wystarczyło odwiedzić zakładkę „Sklep”, dodaną do strony na Facebooku bądź konta na Instagramie. Właściciel Instagramowego czy Facebookowego sklepu mógł zadecydować, w jaki sposób odbiorcy będą dokonywać płatności: przez odesłanie do witryny, przez wiadomości na Messengerze albo przez płatności w aplikacji Instagrama/Facebooka (opcja dostępna tylko dla firm zarejestrowanych w USA lub posiadających amerykański rachunek bankowy). Wiemy jednak, że Meta zamierza wycofać tę drugą możliwość z większości rynków. Z kolei ze sklepów z płatnościami bezpośrednio na stronie będzie można korzystać do odwołania na 21 rynkach (w tym 11 europejskich), jednak nie ma wśród nich Polski.
Co ta decyzja oznacza dla przedsiębiorców?
Pierwotna wersja komunikatu, który pojawił się w Centrum Pomocy dla firm na Facebooku, zmieniła się kilkukrotnie. Nie wiemy więc dokładnie, kiedy Instagramowe i Facebookowe sklepy całkowicie znikną z polskiego rynku, jednak prawdopodobnie stanie się to 24 kwietnia 2024 roku. Wiemy, że Meta planuje skupić się na rozwoju systemów reklamowych, aby te przynosiły lepsze efekty dla przedsiębiorców. Warto pamiętać, że zniknie także opcja tagowania produktów, która zapewniała lepszą widoczność oferty w postach. Jeszcze niedawno przypuszczaliśmy, że Meta będzie rozwijać działanie funkcji sprzedażowych na całym świecie, dlatego komunikat giganta okazał się sporym zaskoczeniem. Właściciele firm stracą dodatkowy kanał, w którym prezentowali swoje oferty, a przy tym utracą możliwość profilowania odbiorców na podstawie aktywności w sklepie na Facebooku czy Instagramie.
Zobacz też: EcomersyBasic #76: Jak tworzyć skuteczne treści do reklam w social mediach?
Podsumowanie
Z czego wynika kontrowersyjna decyzja Mety? Możemy się domyślać, że powód jest bardzo prosty – chodzi o pieniądze. Sklepy na Facebooku i Instagramie nie przynoszą takich dochodów, jak reklamy i wszelkiego rodzaju strategie promocyjne. Widzimy również coraz więcej rolek wideo. Jeżeli opierasz swoją działalność właśnie na sprzedaży w social mediach, powinieneś zastanowić się nad alternatywami – masz na to jeszcze trochę czasu.