InPost i Uber angażują się w pomoc dla Ukrainy
Od kilku dni Polacy cały czas mobilizują się do pomocy swojemu wschodniemu sąsiadowi. Wsparcie oferują nie tylko jednostki, ale też firmy. Zarówno Uber, jak i InPost zajęły się transportem rzeczy zbieranych podczas licznych zbiórek.
Pomagają zarówno jednostki, jak i firmy czy organizacje
W całym kraju organizowane są akcje pomocowe, w których biorą udział tysiące naszych rodaków. W niektórych częściach Polski zniesiono nawet zakaz handlu w niedziele, aby ułatwić nabywanie niezbędnych produktów dla uchodźców. Instrukcje dotyczące udzielania pomocy przygotowały takie miasta, jak Kraków, Łódź, Warszawa czy Rzeszów. Na oficjalnej stronie gov.pl znalazły się też informacje o stronie pomagamukrainie.gov.pl.
Zaangażowanie Ubera
Wielu pracowników Ubera pochodzi z Ukrainy, o czym firma nie zapomina. Wystosowała odpowiednie oświadczenie na ten temat, w którym obiecała też przekazać 2 mln zł na wsparcie w postaci „voucherów, darowizn, dofinansowań i innych form”. Użytkownicy aplikacji otrzymali też powiadomienie, że mogą dojechać na jedno z miejsc zbiórek bezpłatnie, przy wykorzystaniu kodu PCKWARSZAWA (działającego na terenie całego państwa). Mieszkańcy takich miast, jak Lublin czy Rzeszów dojadą Uberem do przejść granicznych i otrzymają zniżki rzędu 100 zł z kodem POMOCLUBELSKIE lub POMOCPODKARPACKIE.
InPost, Flixbus i Panek też pomagają
W pomoc zaangażował się także InPost, którego prezes, Rafał Brzoska, obiecał pomoc osobom organizującym zbiórki. Zachęca ich do kontaktu poprzez LinkedIn. Oprócz tego, wsparcia udziela też Flixbus i Panek. Uchodźcom udostępnione zostały autobusy, a 1000 aut osobowych wyłączono z floty, aby wykorzystać je do pomocy Ukraińcom.
źródło zdjęcia: Facebook InPost