Sprzedajesz na Vinted? Może się do Ciebie odezwać skarbówka

Urząd Skarbowy już kontroluje sprzedających na portalu Vinted – spółka przekazała dane o transakcjach swoich użytkowników fiskusowi, który zaczyna wzywać Polaków do wyjaśnień. Niektórym grozi zablokowanie kont i wypłat pieniędzy, a kolejne będą Allegro i OLX.

Raporty ze sprzedaży

Użytkownicy Vinted, popularnego serwisu do sprzedaży używanych przedmiotów, zaczęli otrzymywać prośby o przedstawienie raportu o swoich transakcjach z 2023 roku, w których znalazła się też informacja o ewentualnym zablokowaniu konta. Okazuje się jednak, że użytkownicy nie muszą sami sporządzać raportu – zrobi to za nich Vinted. Wystarczy sprawdzić, czy wszystko się zgadza i przesłać do skarbówki.

Litwa a Polska

Vinted – w reakcji na ewentualne obawy sprzedających – wysyła użytkownikom odpowiednie komunikaty, w których informuje, że sprzedaż własnych przedmiotów nie jest opodatkowana, a obowiązek płacenia podatków mają głównie osoby prowadzące działalność gospodarczą. Okazuje się jednak, że fiskus sam wzywa Polaków do wyjaśnień.

Allegro i OLX reagują

Platforma Vinted powołuje się na obowiązującą w Litwie unijną dyrektywę DAC7, która ma zapobiegać wyłudzeniom podatkowym, jednak w Polsce nie jest ona wdrożona (nastąpi to 1 lipca 2024). Oznacza to, że w naszym kraju prawo formalne jeszcze nie obowiązuje. Allegro i OLX zapowiadają, że dopóki Polska nie wdroży unijnej dyrektywy, nie będą zbierać danych o sprzedających i przekazywać ich skarbówce.