Cross-border w Polsce zyskuje na znaczeniu? Wnioski z raportu Alsendo

Jak wynika z raportu Alsendo „Polski e-commerce bez granic”, polskie firmy coraz częściej dostrzegają potencjał sprzedaży cross-border. Już 11% rodzimych sklepów internetowych wysyła za granicę ponad 50 przesyłek miesięcznie. Warto jednak pamiętać, że – choć zainteresowanie ekspansją zagraniczną rośnie, a deklaracji o planach wejścia na nowe rynki przybywa, większość e-sklepów nadal działa ostrożnie i lokalnie, ograniczając się do sporadycznych wysyłek poza Polskę.

Firmy powoli wychodzą poza marketplace’y

Najchętniej wybieranym kanałem sprzedaży zagranicznej pozostają platformy marketplace – korzysta z nich aż 65,8% firm. Na prowadzeniu jest Allegro, szczególnie popularne w krajach Europy Środkowo-Wschodniej. Co istotne, już 52,1% przedsiębiorstw sprzedaje za granicę także poprzez własne sklepy internetowe. To wyraźny sygnał dojrzewania rynku i rosnącej potrzeby budowania niezależności, rozpoznawalności marki oraz prowadzenia własnej polityki sprzedażowej także poza granicami kraju.

Logistyka kluczem do efektywnej sprzedaży cross-border

Kluczowym czynnikiem sukcesu w sprzedaży zagranicznej jest, jak można się łatwo domyślić, logistyka. Aż 78% firm eksportujących produkty korzysta z usług pośredników kurierskich. Dla wielu z nich to najefektywniejszy sposób na zachowanie elastyczności, kontrolowanie kosztów oraz szybkie dostosowanie się do lokalnych oczekiwań klientów. Bezpośrednią współpracę z przewoźnikami podejmuje jedynie 39% sklepów, co wyraźnie pokazuje, że rynek stawia dziś na automatyzację, skalowalność i elastyczne modele logistyczne.

Sąsiedzi najbezpieczniejsi? Najczęstsze kierunki eksportu

Najczęściej obierane kierunki eksportu to kraje sąsiadujące z Polską – Niemcy (59,8%), Czechy (46,5%) i Słowacja (43,8%). Rynki te są nie sprawiają większych kłopotów, jeżeli chodzi o logistykę, język i koszty, dlatego wiele firm traktuje je jako bezpieczny punkt wyjścia do sprzedaży zagranicznej. Znacznie rzadziej sklepy decydują się na dalsze destynacje, takie jak Francja (20,3%), Włochy (13,5%) czy – w jeszcze mniejszym stopniu – Chiny (1,3%) i Stany Zjednoczone (1,8%), które wciąż postrzegane są jako rynki wymagające pod względem operacyjnym.