Gigantyczny pożar w Rumunii. Spłonął magazyn polskiej firmy LPP
W Rumunii doszło do ogromnego pożaru, w którym spłonął magazyn należący do polskiej firmy odzieżowej LPP – właściciela marek takich jak Reserved, Cropp, Sinsay, House i Mohito.
Co dokładnie się wydarzyło?
W miniony weekend w rumuńskim CTPark Bucharest West doszło do pożaru magazynu o powierzchni 40 000 m². Obiekt ten należał do polskiej firmy odzieżowej LPP. Centrum logistyczne LPP Logistics miało za zadanie usprawnić realizację zamówień internetowych nie tylko na terenie Rumunii, ale również w Bułgarii, Serbii, Bośni i Hercegowinie, Grecji oraz na Węgrzech.
Brak ofiar w pożarze magazynu LPP. Trwa szacowanie strat
Na szczęście w pożarze nie ucierpieli ludzie, a wysokość strat materialnych zostanie oszacowana w późniejszym czasie. Właściciel obiektu, firma deweloperska CTP, która zarządza nieruchomościami w Rumunii o łącznej wartości przekraczającej 2,2 miliarda euro, podziękował strażakom za szybką i skuteczną akcję ratowniczą.
Operacje w parku logistycznym bez zakłóceń
Grupa LPP działa na rumuńskim rynku od 2007 roku i prowadzi tam sieć ponad 200 sklepów. Pożar, który objął magazyn należący do polskiej firmy, wybuchł na dachu obiektu, w miejscu, gdzie znajdowały się panele fotowoltaiczne. Działalność prowadzona w uszkodzonym budynku zostanie przeniesiona w sposób zapewniający ciągłość operacyjną pozostałych firm korzystających z powierzchni logistycznych w parku, zlokalizowanym przy autostradzie A1, w pobliżu Bukaresztu.