Bojkot marek Leroy Merlin, Decathlon i Auchan
Do tej pory pisaliśmy głównie o firmach, które postanowiły dołączyć do protestów wobec rosyjskiego rynku i zrezygnować ze świadczenia swoich usług na terenie tego kraju. Są jednak marki, które pozostały w Rosji – to m.in. Leroy Merlin, Decathlon czy Auchan. Pod ich postami w mediach społecznościowych można zauważyć bardzo dużo negatywnych reakcji i komentarzy. Teraz TVN zawiesza współpracę z Leroy Merlin.
Powody zawieszenia kooperacji – tłumaczenia TVN
Biuro reklamy TVN Media zrywa biznesowe stosunki z polskim oddziałem Leroy Merlin. Emisja Weekendowej metamorfozy w HGTV została przesunięta. TVN tłumaczy swoją decyzję dalszym wspieraniem rosyjskiej gospodarki przez francuską markę. Była to decyzja głównie PR-owa, zważywszy na to, że koncern wcale nie zamierza się wycofać, planuje nawet nowe inwestycje na terenie Rosji. Biuro prasowe TVN Grupa Discovery wydało dyplomatyczne oświadczenie, w którym oznajmiło, że obie firmy podjęły wspólną decyzję, aby zawiesić tymczasowo programy sponsorowane. Trzeba przy tym zaznaczyć, że polski oddział Leroy Merlin wydal oświadczenie, w którym deklaruje wsparcie dla Ukraińców.
Wykluczenie konsumenckie – jak długo będzie trwało?
Marki, które nie zdecydowały się na wyraźne wykluczenie Rosji, są teraz nazywane bezlitosnymi, cynicznymi i nastawionymi wyłącznie na zysk. Spotykają się z bojkotem konsumenckim i, prawdopodobnie, trwałym pogorszeniem wizerunku. Brak reakcji = wsparcie Putina. Teraz wszystko leży w rękach konsumentów, którzy mogą na stałe zrezygnować z zakupów w sklepach wymienionych wyżej sieci lub za jakiś czas o wszystkim zapomnieć. Właściciel marek Leroy Merlin, Auchan i Decathlon, Groupe Adeo (Asscoiate Familiale Mulliez) planuje w Rosji nowe inwestycje, natomiast polski oddział zdecydował się odłączyć od korporacji-matki i przeznaczył zysk ze sprzedaży rosyjskich oraz białoruskich produktów na wsparcie Ukrainy.